W ostatni weekend intensywnie jeździłam w okolicach Borów Tucholskich... w sumie przejechałam blisko 1100km. Pogoda była dość nie przewidywalna - czasem słońce, czasem deszcz ;/
Pobiłam swój nowy rekord w... spalaniu na 100km, moja Bee spalała jedynie 3,1litra, aż uwierzyć nie mogłam... fakt, faktem tempo było "just cruising", ale jednak ;p